Wigilia na 300 osób

Pierwsze nasze wspólne święta, miały miejsce w 2016 r. Wtedy to jeszcze w naszych wynajmowanych mieszkaniach – w kamienicy na Placu 3-go Maja spędzaliśmy w gronie blisko 40 osób naszą pierwszą Wigilię. 

    Na tym etapie naszej działalności, że zrzeszaliśmy może około 200 osób – seniorów z Mławy i okolicznych miejscowości. Ale już rok później, ta sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Pierwszy rok naszej działalności zmienił wiele. Stworzyliśmy na nowe Centrum Aktywnego Seniora w Mławskim handlowca na drugim piętrze, otworzyliśmy pierwszą restauracją Gary Babci Krysi, w której każdego dnia przyjmowaliśmy blisko 200 seniorów na obiadach po 6 zł oraz około stu zwykłych - komercyjnych gości - mieszkańców miasta, którzy przychodzili na jedzenie do naszej restauracji.

       Wieść o naszej restauracji naszej działalności statutowej w Centrum Aktywnego Seniora, rozchodziła  się lotem błyskawicy. Dlatego też już po na koniec 2017 r. zrzeszaliśmy 1395 osób, które chciały i korzystały z oferty naszego Stowarzyszenia. 

        Taka ilość podopiecznych – z pewnością mogę powiedzieć, że byliśmy organizacją zrzeszająca największą ilość Seniorów w regionie, zobowiązywała...

Dlatego też kolejne święta Bożego Narodzenia – te które obchodziliśmy w 2017 r. nie mogły odbyć się już w przestrzeni naszych małych pomieszczeń, bo udział w nich zapowiedziało ponad 300 osób. 

Ta wigilia była wyjątkowo duża. Zarówno pod względem ilości osób w niej uczestniczących jak i pod względem całej logistyki. 

      

 Przy całym tym projekcie musieliśmy - bo tak chcieliśmy - zachować rodzinny kształt spotkania, a więc wszyscy musieliśmy siedzieć przy jednym stole.  W którym udział wzięło ponad 300 osób. I była to bezpłatna impreza dla osób starszych. Na stół wigilijny w ilości 12 rożnych dań, przygotowała nasza restauracja Gary Babci Krysi. Były, barszczyk z uszkami, pierogi z kapustą i grzybami, krokiety z pieczarką i serem, śledziki, kutia, makarony postne, groch z kapustą i wiele innych wigilijnych pyszności.

     Nie mogło zabraknąć także części artystycznej z programem świątecznym. Michał przygotował nasz chór Cordis – który był jedną z sekcji działających w naszym Stowarzyszeniu. Nasze Seniorki i Seniorzy zaprezentowali piękne kolędy i pastorałki.
Nie zabrakło także spektaklu teatralnego przygotowanego przez Sekcję Teatralną której wówczas Michał był instruktorem. Pamiętam, że grupa ta wystawiła spektakl o samotności, "Tacy Sam', napisany i reżyserowany przez naszego Michała.

    Były także paczki świąteczne i chleb przekazany bezpłatnie przez mławskie piekarnie, a rozdawany uczestnikom spotkania bezpłatnie, jako symbol naszej jedności z osobami starszymi.

    Później, po latach okazało się że ten chleb – ten symbol – w spotkaniach wigilijnych towarzyszy nam co roku. Jest to jedna z tradycji do jakiej przywiązujemy bardzo dużą wagę. Na każdym spotkaniu wigilijnym jest wóz z sianem i chlebem, a uczestnicy spotkania wigilijnego z tego wozu biorą sianko pod obrus wigilijnego stołu i chleb jako symbol jedności z samotnymi seniorami.

Pamiętam, że na tym spotkaniu - mimo mojego przerażenia ze względu na wielkość imprezy, było mnóstwo dobrych emocji oraz rodzinnego ciepła. To niezapomniane wydarzenie, ważne dla wielu było wyjątkowym projektem, nie tylko ze względu na to, że wszyscy spotkaliśmy się razem w jednym miejscu, w tak szczególnym dniu, przy jednym stole. Było ono szczególne również dlatego, że  po raz pierwszy, zorganizowaliśmy tak dużą imprezę wysokobudżetową a bezpłatną dla naszych podopiecznych. 

Jak się potem okazało, w Wigilii wzięło udział nie 300 ale prawie 400 osób, a wśród nich byli także Ci seniorzy, którzy byli samotni, bo nie mięli rodzin a to spotkanie wtedy, było  dla nich jedną kolacją wigilijną.