Samotność osób starszych – cichy kryzys, który nas dotyka

Jest ciepły, letni wieczór, kiedy spotykam panią Janinę. Siedzi samotnie na ławce w parku, obserwując liście wirujące na wietrze. „Mąż zmarł pięć lat temu, dzieci wyjechały za granicę, a ja… zostałam sama” — mówi, patrząc w dal. Samotność. To słowo wybrzmiewa jak echo w życiu wielu starszych osób, a jego dźwięk jest często głuchy i zimny. Pani Zofia i pusty dom Pani Zofia, 78-letnia emerytka, mieszka w niewielkim mieszkaniu w starej kamienicy. „Kiedyś było tu gwarno — opowiada. — Dzieci, wnuki, zawsze ktoś wpadł na obiad, na kawę. A teraz… cisza. Tylko zegar tyka. Może bym się z kimś spotkała, ale nie wiem z kim. Sąsiadki też rzadko wychodzą, a wnuki… one mają swoje życie.” Jej historia to obraz wielu starszych ludzi, którzy, mimo że otoczeni ludźmi, czują się niewidzialni, wyobcowani. Samotność — cichy zabójca Samotność nie jest tylko uczuciem, ale także zagrożeniem dla zdrowia. Badania pokazują, że izolacja społeczna może prowadzić do wielu problemów zdrowotnych, od depresji po choro...